Szanowni Państwo dziś przykład sprawy, która łamie kolejne granice wysokości świadczeń 🏛
❗Dochodziliśmy roszczeń dla *7-letniego chłopca po śmierci młodszego brata* 🥺
❗W toku likwidacji szkody brat zmarłego otrzymał kwotę 17 000 zł tytułem zadośćuczynienia. PZU S.A. odmówił dopłaty dalszej kwoty, uznając, że wypłacone świadczenie jest adekwatne.
❗Wobec stanowiska PZU skierowaliśmy pozew o dalsze 83.000 zł, w uzasadnieniu pozwu wskazując, że łączna należna powodowi kwota z tytułu zadośćuczynienia powinna wynosić *100 000 zł.* Podkreślono niewielką różnicę wieku między braćmi – 5 lat, wspólnie spędzane dzieciństwo, wychowywanie się, a co za tym idzie szczególnie bliskie więzi, które zostały brutalnie zerwane na skutek wypadku.
🏛Sąd rozpoznał sprawę na *jednym terminie rozprawy*, na którym przesłuchał przedstawiciela ustawowego małoletniego powoda oraz jednego świadka. Sąd uznał, że w sprawie nie ma potrzeby przeprowadzania dalszych dowodów, w tym opinii biegłego z zakresu psychologii.
🏆Sąd Okręgowy wydał wyrok, w którym *uwzględnił powództwo w całości*, zasądzając dalszą kwotę 83 000 zł z odsetkami za opóźnienie. Ostatecznie kwota, jaką otrzymał powód wraz odsetkami sięgnęła *125 000 zł.* PZU nie złożyło apelacji i zrealizowało wyrok 💸
🥇Serdeczne gratulacje dla Pani Agnieszki Król-Opłatkowskiej, która spisała sprawę oraz dla mec. Mateusza Leśniewskiego, który prowadził sprawę w procesie.